Mikołajkowy prezent dla Pupila. Zrób zakupy za min. 199 zł i wybierz upominek za 1 grosz. Promocja trwa od 04.12 do 08.12.2025.

Dodatki w karmach dla psów. Co naprawdę wrzucasz do miski?

2025-11-11
Dodatki w karmach dla psów. Co naprawdę wrzucasz do miski? Dodatki w karmach dla psów – co naprawdę wrzucasz do miski?

Dodatki w karmach dla psów – co naprawdę wrzucasz do miski?

Świadome żywienie psów przestało oznaczać tylko „żeby był najedzony”. Coraz częściej oczekujemy, że karma nie tylko dostarczy energii i podstawowych składników odżywczych, ale także będzie wspierała odporność, stawy, serce, pracę mózgu czy florę jelitową. Właśnie dlatego w składzie karm tak często pojawiają się różnego rodzaju dodatki funkcjonalne.

Poniżej znajdziesz przegląd najważniejszych z nich – w prostym, „psio-praktycznym” ujęciu.


Dodatki w karmach – po co się je stosuje?

W Unii Europejskiej dodatki do pasz i karm są ściśle regulowane prawem. Żeby jakiś dodatek mógł trafić do karmy, musi przejść ocenę bezpieczeństwa, skuteczności i zostać dopuszczony do stosowania. To oznacza, że nie są one dobierane przypadkowo.

Z punktu widzenia opiekuna psa najważniejsze są cztery grupy dodatków:

  • technologiczne – np. konserwanty, przeciwutleniacze, emulgatory, zagęszczacze; dbają o trwałość, konsystencję i bezpieczeństwo karmy;
  • sensoryczne – poprawiające smak i zapach (substancje aromatyzujące) oraz barwniki;
  • dietetyczne/odżywcze – witaminy, składniki mineralne, aminokwasy, kwasy tłuszczowe itp.;
  • zootechniczne – dodatki wpływające na trawienie, wchłanianie składników, kondycję jelit oraz ogólne funkcje organizmu.

To właśnie w tych dwóch ostatnich grupach mieszczą się popularne „dodatki prozdrowotne”, którymi producenci często chwalą się na etykietach karm: karnityna, glukozamina i chondroityna, kwasy tłuszczowe omega-3 czy prebiotyki FOS i MOS.


1. Karnityna – wsparcie metabolizmu, serca i mięśni

Karnityna to substancja witaminopodobna naturalnie wytwarzana w organizmie psa z dwóch aminokwasów: lizyny i metioniny. Dodatkowo jest dostarczana z pożywieniem – szczególnie bogate w nią jest mięso, zwłaszcza mięso przeżuwaczy.

Co robi karnityna w organizmie psa?

  • uczestniczy w transporcie kwasów tłuszczowych do mitochondriów, gdzie są spalane i zamieniane w energię;
  • wspiera metabolizm aminokwasów rozgałęzionych;
  • wykazuje działanie antyoksydacyjne (chroni komórki przed stresem oksydacyjnym);
  • bierze udział w procesach detoksykacyjnych i wytwarzaniu acetylocholiny (ważnej dla układu nerwowego).

Kiedy jej dodatek ma szczególne znaczenie?

  • Nadwaga i otyłość – zwiększając wykorzystanie tłuszczów jako źródła energii, L-karnityna pomaga ograniczać odkładanie tkanki tłuszczowej. Dlatego często znajdziesz ją w karmach „light”, dla psów po sterylizacji czy z tendencją do przybierania na wadze.
  • Psy aktywne i sportowe – u zwierząt intensywnie trenujących karnityna może wspierać wydolność wysiłkową, zmniejszać uszkodzenia mięśni oraz poprawiać regenerację.
  • Serce – niedobór karnityny wiązany jest m.in. z kardiomiopatią rozstrzeniową u psów dużych ras. Dlatego w niektórych karmach „cardiac” karnityna stanowi ważny element receptury.
  • Psy starsze – u seniorów suplementacja karnityną (często w połączeniu z innymi antyoksydantami) może wspierać funkcje mózgu i spowalniać pogorszenie zdolności poznawczych.

W składzie karmy znajdziesz ją najczęściej jako L-karnityna – tylko ta forma jest biologicznie aktywna.


2. Glukozamina i chondroityna – tarcza ochronna dla stawów

Przy dodatkach „na stawy” niemal zawsze przewijają się dwa nazwiska: glukozamina i chondroityna.

Dlaczego są tak ważne?

  • Siarczan chondroityny jest jednym z głównych składników chrząstki stawowej – odpowiada za jej sprężystość i odporność na obciążenia.
  • Siarczan glukozaminy jest z kolei substratem do budowy glukozaminoglikanów i kwasu hialuronowego, które wchodzą w skład mazi stawowej i macierzy międzykomórkowej chrząstki.

W dużym skrócie: bez tych substancji aparat ruchu psa nie będzie funkcjonował prawidłowo.

Kiedy ma sens szukanie ich w karmie?

  • u psów ras dużych i olbrzymich – jako profilaktyka problemów ze stawami;
  • u szczeniąt szybko rosnących – w karmach „joint support”;
  • u psów starszych z objawami choroby zwyrodnieniowej stawów (sztywność po odpoczynku, niechęć do skakania, kulawizna);
  • jako wsparcie u psów po kontuzjach lub zabiegach ortopedycznych.

Glukozaminę pozyskuje się najczęściej z chityny (pancerzy skorupiaków), a chondroitynę z tkanek zwierzęcych (np. chrząstki czy poroża jeleni). Cennym naturalnym źródłem obu związków jest również omułek zielonowargowy (green-lipped mussel), który dodatkowo dostarcza kwasów tłuszczowych n-3 o działaniu przeciwzapalnym.

Warto pamiętać:

  • efekty działania glukozaminy i chondroityny pojawiają się po dłuższym czasie (tygodnie, miesiące),
  • nie zastępują one leków przeciwbólowych, ale mogą pozwolić na ich ograniczenie i poprawić komfort życia psa.

3. Nienasycone kwasy tłuszczowe – nie tylko energia

Kwasy tłuszczowe kojarzymy zwykle z energią, ale te wielonienasycone (PUFA), szczególnie z rodziny omega-3 (n-3), odgrywają w organizmie psa dużo szerszą rolę.

Omega-3 vs omega-6 – dlaczego proporcje są ważne?

  • Kwasy z rodziny n-6 (np. kwas arachidonowy – AA) są niezbędne, ale z nich powstaje wiele substancji prozapalnych (prostaglandyny, leukotrieny).
  • Kwasy n-3 (EPA, DHA) „konkurują” z n-6 o te same enzymy, mogą więc zmniejszać ilość powstających związków prozapalnych.

Jeśli w diecie jest za dużo n-6, a za mało n-3, rośnie ryzyko nasilenia stanów zapalnych, problemów skórnych czy chorób zapalnych jelit. Prawidłowy stosunek kwasów n-6 : n-3 powinien mieścić się w okolicach 1 : 1 do 3 : 1.

Co dają kwasy n-3 psu?

  • działanie przeciwzapalne – pomocne przy chorobie zwyrodnieniowej stawów, zapaleniach skóry, jelit, w procesach gojenia;
  • wsparcie mózgu i funkcji poznawczych – szczególnie DHA, ważny u szczeniąt i psich seniorów;
  • korzystny wpływ na układ krążenia (serce, naczynia),
  • możliwe działanie antynowotworowe (zwłaszcza EPA i DHA, według wielu badań).

Najczęstszym dodatkiem w karmach są oleje bogate w omega-3:

  • olej rybi (np. z ryb morskich),
  • olej z alg (źródło DHA),
  • czasem oleje roślinne z GLA (kwas γ-linolenowy).

W etykiecie szukaj informacji o: EPA, DHA i stosunku omega-6 : omega-3.


4. FOS i MOS – niewidzialni sprzymierzeńcy jelit

Tajemniczo brzmiące skróty FOS i MOS to jedne z najpopularniejszych prebiotyków dodawanych do karm.

  • FOS (fruktooligosacharydy) – oligosacharydy na bazie fruktozy, naturalnie obecne m.in. w cykorii, topinamburze, szparagach, burakach, bananach czy miodzie;
  • MOS (mannoooligosacharydy) – pozyskiwane głównie ze ścian komórkowych drożdży (Saccharomyces cerevisiae).

Jak działają prebiotyki?

  • pożywką dla „dobrych” bakterii jelitowych, zwłaszcza Bifidobacterium i Lactobacillus;
  • pomagają wypierać bakterie patogenne, m.in. poprzez konkurencję o „miejsca do przyczepienia” w jelicie;
  • poprawiają konsystencję kału, ograniczają biegunki i wzdęcia;
  • zwiększają przyswajanie składników mineralnych (wapń, magnez, żelazo, cynk, fosfor);
  • wspierają układ odpornościowy oraz mogą zmniejszać ryzyko niektórych zmian nowotworowych w jelicie grubym (m.in. przez produkcję krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych – SCFA).

Kiedy są szczególnie potrzebne?

  • u szczeniąt, zwłaszcza w okresie odsadzenia i zmiany karmy – aby łagodniej przejść przez „rewolucję jelitową”;
  • u psów starszych – przy zaparciach, skłonności do biegunek lub zaburzeniach motoryki przewodu pokarmowego;
  • u psów po antybiotykoterapii lub z nawracającymi problemami jelitowymi;
  • przy gwałtownych zmianach diety czy stresie (podróże, przeprowadzka, nowe zwierzę w domu).

Coraz częściej w karmach znajdziesz także inulinę (np. jako „ekstrakt z cykorii”) – to również prebiotyk o podobnym działaniu.


Dodatki w karmach – czy to zawsze dobry pomysł?

Coraz więcej karm dla psów ma charakter „funkcjonalny”:

  • na stawy,
  • na serce,
  • na trawienie,
  • na odporność,
  • dla psów starszych, po sterylizacji, z nadwagą itd.

To może być ogromna korzyść, pod warunkiem że:

  1. Podstawą jest dobrze zbilansowana karma
    Dodatki to tylko „wykończenie”, a nie fundament. Jeżeli karma ma słabą jakość białka, za dużo lub za mało tłuszczu, błędne proporcje składników mineralnych, to sama obecność modnych dodatków wiele nie zmieni.

  2. Dawka jest odpowiednio dobrana
    Zbyt mała ilość dodatku może nie przynieść żadnego efektu, zbyt duża – potencjalnie zaszkodzić. Dlatego ważne jest, aby ufać producentom, którzy podają konkretne ilości dodatków i opierają receptury na badaniach, a nie pustym „marketingu etykietowym”.

  3. Dobór dodatków jest dopasowany do konkretnego psa
    Innych dodatków będzie potrzebował młody, sportowy border collie, innych – spokojny, kastrowany labrador z nadwagą, a jeszcze innych – 12-letni jamnik z problemami ze stawami i jelitami.


Na co zwracać uwagę, czytając skład karmy?

  • L-karnityna – przy nadwadze, po sterylizacji, u psów aktywnych i seniorów;
  • Glukozamina, chondroityna, omułek zielonowargowy – profilaktyka i wsparcie stawów;
  • EPA, DHA, olej rybi / z alg – stawy, skóra, mózg, serce, działanie przeciwzapalne;
  • FOS, MOS, inulina, cykoria – trawienie, flora jelitowa, odporność;
  • Naturalne przeciwutleniacze (np. witaminy E i C, ekstrakty roślinne) – wsparcie w walce ze stresem oksydacyjnym, szczególnie ważne u seniorów.

Podsumowanie – dodatki tak, ale z głową

  • Dobrze dobrane dodatki mogą realnie poprawiać jakość życia psa – zmniejszać ból stawów, wspierać serce, mózg, jelita i odporność.
  • Nie zastąpią jednak prawidłowo zbilansowanej diety i opieki weterynaryjnej.
  • Warto patrzeć na karmę całościowo, a nie wybierać jej wyłącznie na podstawie jednego chwytliwego hasła na opakowaniu.
  • Jeśli Twój pies ma konkretne schorzenie (choroba stawów, serca, jelit, alergie, otyłość) – dobór karmy z odpowiednimi dodatkami najlepiej skonsultować z lekarzem weterynarii lub dietetykiem zwierzęcym.

Dobrze wykorzystane dodatki w karmach nie są „chemią do oszukiwania właściciela”, ale narzędziem, które – obok właściwego żywienia podstawowego – pomaga psu żyć dłużej, aktywniej i bardziej komfortowo.

pixel
Pokaż więcej wpisów z Listopad 2025

Polecane

Prawdziwe opinie klientów
4.9 / 5.0 1713 opinii